Wpisy archiwalne w kategorii
InO
Dystans całkowity: | 11051.74 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 610:37 |
Średnia prędkość: | 18.10 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.30 km/h |
Suma podjazdów: | 47108 m |
Liczba aktywności: | 92 |
Średnio na aktywność: | 120.13 km i 6h 38m |
Więcej statystyk |
Sobota, 19 kwietnia 2008 | rower: Kategoria InO, Cross
Harpagan pod znakiem braku koncentracji,
km: | 182.60 | czas: | 09:48 | km/h: | 18.63 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Niedziela, 6 kwietnia 2008 | rower: Kategoria InO, Cross
Wiosenny Tułacz
km: | 73.22 | czas: | 04:46 | km/h: | 15.36 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
W parze z Taflem.
Sobota, 15 marca 2008 | rower: Kategoria InO, Cross
Zawody w RJnO Mistrzostwa
km: | 45.00 | czas: | 02:30 | km/h: | 18.00 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Zawody w RJnO Mistrzostwa Województwa Pomorskiego.
Zacząłem pechowo bo od snake'a na dojeździe na start. Po załataniu dętki (nie miałem zapasu) dostałem późniejszą minutę startową. Trasa bardzo ciekawa i błotnista. Zrobiłem jeden poważniejszy błąd i kilka razy traciłem czas na zakładanie wypadającego błotnika. W efekcie 3 miejsce ze stratą ok. 4 min. do lidera.
Zacząłem pechowo bo od snake'a na dojeździe na start. Po załataniu dętki (nie miałem zapasu) dostałem późniejszą minutę startową. Trasa bardzo ciekawa i błotnista. Zrobiłem jeden poważniejszy błąd i kilka razy traciłem czas na zakładanie wypadającego błotnika. W efekcie 3 miejsce ze stratą ok. 4 min. do lidera.
Niedziela, 13 stycznia 2008 | rower: Kategoria Cross, InO
Impreza na orientację w ramach
km: | 15.30 | czas: | 01:03 | km/h: | 14.57 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Sobota, 15 grudnia 2007 | rower: Kategoria InO, Cross
Nocna Masakra
km: | 190.00 | czas: | 10:31 | km/h: | 18.07 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Sobota, 27 października 2007 | rower: Kategoria InO, Cross
Harpagan 34 - Kobylnica
km: | 207.70 | czas: | 10:37 | km/h: | 19.56 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Niedziela, 14 października 2007 | rower: Kategoria InO, Cross
Odyseja - dzień
km: | 91.70 | czas: | 04:24 | km/h: | 20.84 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Odyseja - dzień drugi.
Start handicapowy, kolejność zaliczania obowiązkowa. Startujemy pół minuty za napierajami. Na pierwszy punkt dojeżdżamy tuż za nimi, na drugim już mamy sporą stratę. Potem tak pocisnęli, że już więcej ich nie widzimy. Prawie cały etap jedziemy sami, nie widząc innych zespołów. Na 9PK po raz pierwszy dochodzi nas zespół Compassu. Od 11PK siedzą nam na ogonie. Dojazd na ostatnie dwa punkty to dzika gonitwa. Próbujemy ich zgubić wybierając minimalistyczne warianty, ale to zbyt doświadczony zespół, żeby się na to złapać. Po przedostatnim punkcie to my jedziemy za nimi i w efekcie wyprzedzają nas o kilka sekund (łapię kapcia 100m przed metą). Na mecie okazuje się, że gonitwa była niepotrzebna bo chłopaki wystartowali minutę później niż powinni i nawet jak byśmy ich przegonili to by byli przed nami. Tak niewielka różnica po ponad 200km ścigania, to w sumie niezła jazda. W efekcie spadamy na 6 miejsce open, czyli i tak o 2 lepiej niż poprzednio :) Etap 90 km wydłużył się tylko o 1,7km.
Imprezka bardzo udana, trasy bardzo ciekawe widokowo. Pagóry takie, że naprawdę można się było zmęczyć. Nawigacja niezbyt wymagająca, chociaż momentami ciekawa ze względu na wybór wariantu przelotów i kierunku atakowania punktów. Polecam wszystkim, zwłaszcza, że w tym roku po raz pierwszy była oddzielna trasa dla początkujących.
ps. Smukly też startował, oraz nie znani mi osobiście Vol 7 oraz Sufa
Zdjęcia:
Start handicapowy, kolejność zaliczania obowiązkowa. Startujemy pół minuty za napierajami. Na pierwszy punkt dojeżdżamy tuż za nimi, na drugim już mamy sporą stratę. Potem tak pocisnęli, że już więcej ich nie widzimy. Prawie cały etap jedziemy sami, nie widząc innych zespołów. Na 9PK po raz pierwszy dochodzi nas zespół Compassu. Od 11PK siedzą nam na ogonie. Dojazd na ostatnie dwa punkty to dzika gonitwa. Próbujemy ich zgubić wybierając minimalistyczne warianty, ale to zbyt doświadczony zespół, żeby się na to złapać. Po przedostatnim punkcie to my jedziemy za nimi i w efekcie wyprzedzają nas o kilka sekund (łapię kapcia 100m przed metą). Na mecie okazuje się, że gonitwa była niepotrzebna bo chłopaki wystartowali minutę później niż powinni i nawet jak byśmy ich przegonili to by byli przed nami. Tak niewielka różnica po ponad 200km ścigania, to w sumie niezła jazda. W efekcie spadamy na 6 miejsce open, czyli i tak o 2 lepiej niż poprzednio :) Etap 90 km wydłużył się tylko o 1,7km.
Imprezka bardzo udana, trasy bardzo ciekawe widokowo. Pagóry takie, że naprawdę można się było zmęczyć. Nawigacja niezbyt wymagająca, chociaż momentami ciekawa ze względu na wybór wariantu przelotów i kierunku atakowania punktów. Polecam wszystkim, zwłaszcza, że w tym roku po raz pierwszy była oddzielna trasa dla początkujących.
ps. Smukly też startował, oraz nie znani mi osobiście Vol 7 oraz Sufa
Zdjęcia:
Sobota, 13 października 2007 | rower: Kategoria InO, Cross
Odyseja - dzień
km: | 127.60 | czas: | 06:10 | km/h: | 20.69 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Odyseja - dzień pierwszy.
Trasa 115km wydłużyła mi się do 125,3 w czasie 5h 59min. Reszta to lans wokół rynku i zamku :)
5 miejsce open, 17 minut straty do czołówki czyli w porównaniu z zeszłym rokiem super wynik. Etap bardzo szybki, zwłaszcza po płaskiej jak stół Puszczy Niepołomickiej. Jak się okazało puszcza była na podpuchę, potem zaczęły się spore pagóry. Nawigacja prosta a w puszczy wręcz banalna. Nadrobić można było na odpowiednim wyborze wariantów no i oczywiście kolejności zaliczania punktów.
Zdjęcia:
Trasa 115km wydłużyła mi się do 125,3 w czasie 5h 59min. Reszta to lans wokół rynku i zamku :)
5 miejsce open, 17 minut straty do czołówki czyli w porównaniu z zeszłym rokiem super wynik. Etap bardzo szybki, zwłaszcza po płaskiej jak stół Puszczy Niepołomickiej. Jak się okazało puszcza była na podpuchę, potem zaczęły się spore pagóry. Nawigacja prosta a w puszczy wręcz banalna. Nadrobić można było na odpowiednim wyborze wariantów no i oczywiście kolejności zaliczania punktów.
Zdjęcia:
Sobota, 2 czerwca 2007 | rower: Kategoria InO, Cross, Serwis
DyMnO - dst: 132,6
km: | 139.00 | czas: | 07:20 | km/h: | 18.95 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
DyMnO - dst: 132,6 tm: 6:59
Reszta to dojazd i rozgrzewka
Wybrane fotki:
Serwis:
Wymiana łańcucha: HG70#2 - IG70
Reszta to dojazd i rozgrzewka
Wybrane fotki:
Serwis:
Wymiana łańcucha: HG70#2 - IG70
Sobota, 12 maja 2007 | rower: Kategoria InO, Cross
[url=http://almanak.gdansk.pl/mamucik/index.php]Mamucik[/url] - dst: 163,75
km: | 173.70 | czas: | 09:08 | km/h: | 19.02 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Mamucik - dst: 163,75 tm: 8:38
Dojazd - dst: 10km tm: 0:30
Damka - do apteki i z powrotem; dst: 1,6 tm: 0:06
Fotki:
Dojazd - dst: 10km tm: 0:30
Damka - do apteki i z powrotem; dst: 1,6 tm: 0:06
Fotki: