Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2008
Dystans całkowity: | 636.18 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 31:33 |
Średnia prędkość: | 20.16 km/h |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 33.48 km i 1h 39m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 31 marca 2008 | rower: Kategoria Cross
km: | 32.65 | czas: | 01:28 | km/h: | 22.26 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Piątek, 28 marca 2008 | rower: Kategoria Cross
km: | 32.03 | czas: | 01:30 | km/h: | 21.35 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Czwartek, 27 marca 2008 | rower: Kategoria Cross
Do pracy przez poligon
km: | 34.10 | czas: | 01:45 | km/h: | 19.49 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy przez poligon i Szwedzką Groblę. Super warun; lekki mróz i nieduża warstwa śniegu.
Środa, 26 marca 2008 | rower: Kategoria Cross
Do roboty, a w drodze
km: | 45.03 | czas: | 02:16 | km/h: | 19.87 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Wtorek, 25 marca 2008 | rower: Kategoria Mieszczuch
Skarbówka z rana jak śmietana.
km: | 35.50 | czas: | 01:50 | km/h: | 19.36 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Skarbówka z rana jak śmietana.
Piątek, 21 marca 2008 | rower: Kategoria Mieszczuch
km: | 30.10 | czas: | 01:40 | km/h: | 18.06 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Środa, 19 marca 2008 | rower: Kategoria Mieszczuch
...lód, lód, lód na ulicach...
km: | 30.30 | czas: | 01:50 | km/h: | 16.53 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
...lód, lód, lód na ulicach...
Wtorek, 18 marca 2008 | rower: Kategoria Mieszczuch
Ucieczka przed miejską breją czyli
km: | 35.50 | czas: | 02:00 | km/h: | 17.75 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Ucieczka przed miejską breją czyli Mieszczuchem przez poligon i Dolinę Radości.
Powrót przez miasto.
Powrót przez miasto.
Poniedziałek, 17 marca 2008 | rower: Kategoria Cross
km: | 37.97 | czas: | 01:42 | km/h: | 22.34 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Sobota, 15 marca 2008 | rower: Kategoria InO, Cross
Zawody w RJnO Mistrzostwa
km: | 45.00 | czas: | 02:30 | km/h: | 18.00 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Zawody w RJnO Mistrzostwa Województwa Pomorskiego.
Zacząłem pechowo bo od snake'a na dojeździe na start. Po załataniu dętki (nie miałem zapasu) dostałem późniejszą minutę startową. Trasa bardzo ciekawa i błotnista. Zrobiłem jeden poważniejszy błąd i kilka razy traciłem czas na zakładanie wypadającego błotnika. W efekcie 3 miejsce ze stratą ok. 4 min. do lidera.
Zacząłem pechowo bo od snake'a na dojeździe na start. Po załataniu dętki (nie miałem zapasu) dostałem późniejszą minutę startową. Trasa bardzo ciekawa i błotnista. Zrobiłem jeden poważniejszy błąd i kilka razy traciłem czas na zakładanie wypadającego błotnika. W efekcie 3 miejsce ze stratą ok. 4 min. do lidera.