Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2007
Dystans całkowity: | 798.58 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 45:40 |
Średnia prędkość: | 17.49 km/h |
Liczba aktywności: | 21 |
Średnio na aktywność: | 38.03 km i 2h 10m |
Więcej statystyk |
Środa, 28 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Do pracy nad morzem przez
km: | 45.30 | czas: | 02:20 | km/h: | 19.41 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy nad morzem przez Kamienny Potok. W ten sposób zaliczyłem 100% Sopockich ścieżek rowerowych za jednym zamachem :)
Powrót.
Powrót.
Wtorek, 27 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Do pracy przez Matemblewo
km: | 36.50 | czas: | 02:06 | km/h: | 17.38 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy przez Matemblewo i Dolinę Radości.
Powrót przez Wrzeszcz i Morenę.
Powrót przez Wrzeszcz i Morenę.
Poniedziałek, 26 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Do pracy. W mieście
km: | 38.40 | czas: | 02:20 | km/h: | 16.46 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy. W mieście gołoledź więc wybrałem wariant bezpieczny przez poligon :)
Powrót przez Dolinę Radości i Matemblewo z pominięciem poligonu.
Powrót przez Dolinę Radości i Matemblewo z pominięciem poligonu.
Piątek, 23 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Do pracy i z powrotem
km: | 34.00 | czas: | 02:30 | km/h: | 13.60 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy i z powrotem
Czwartek, 22 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Wczoraj krew oddawałem, więc rower
km: | 47.50 | czas: | 03:15 | km/h: | 14.62 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Wczoraj krew oddawałem, więc rower został w domu :(
Dziś do pracy przez poligon, Dolinę Radości, Owczarnię, Gołębiewo. Temperatura ok. -6 do -10 stopni. Sypał śnieg, trochę wiało...przecierałem leśne szlaki damką :)
Powrót nad morzem z obowiązkową wizytą na molo, czyli wyszła dziś całkiem sympatyczna pętelka. Śnieg zacinał, fale rozbijały się o podpory mola, super :) Jedynym minusem ciągłego opadu była konieczność walki na nieodśnieżonych chodnikach i ścieżkach rowerowych.
I motto na dziś:
Dziś do pracy przez poligon, Dolinę Radości, Owczarnię, Gołębiewo. Temperatura ok. -6 do -10 stopni. Sypał śnieg, trochę wiało...przecierałem leśne szlaki damką :)
Powrót nad morzem z obowiązkową wizytą na molo, czyli wyszła dziś całkiem sympatyczna pętelka. Śnieg zacinał, fale rozbijały się o podpory mola, super :) Jedynym minusem ciągłego opadu była konieczność walki na nieodśnieżonych chodnikach i ścieżkach rowerowych.
I motto na dziś:
Wtorek, 20 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Do pracy. Z powrotem
km: | 35.10 | czas: | 02:00 | km/h: | 17.55 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy. Z powrotem zahaczyłem o Stare Miasto i kawałek Olszynki.
Poniedziałek, 19 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Do pracy i z powrotem.
km: | 34.30 | czas: | 02:00 | km/h: | 17.15 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy i z powrotem.
Niedziela, 18 lutego 2007 | rower: Kategoria Cross
Wypad terenowo-szosowy z aparatem.
km: | 68.90 | czas: | 03:03 | km/h: | 22.59 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Wypad terenowo-szosowy z aparatem. Miałem zwiedzać z Dareckim Wysoczyznę Elbląską ale postanowiłem spędzić więcej czasu z rodziną i zdecydowałem się na krótki, samotny wypad.
Trasa:
Gdańsk - Otomin - Sulmin - kładka na Raduni - Łapino - Kolbudy - Babi Dół - jar Reknicy - Buszkowy - Domachowo - Zaskoczyn - Mierzeszyn - Olszanka - Graniczna Wieś - Kleszczewo - Straszyn - Gdańsk
Otomin skuty lodem:
Główne trakty leśne - lodowisko:
Mostek na Raduni i okolice:
Rezerwat "Jar Reknicy":
Jeziorko przed Domachowem:
Olszanka - najdalszy punkt wypadu:
Trasa:
Gdańsk - Otomin - Sulmin - kładka na Raduni - Łapino - Kolbudy - Babi Dół - jar Reknicy - Buszkowy - Domachowo - Zaskoczyn - Mierzeszyn - Olszanka - Graniczna Wieś - Kleszczewo - Straszyn - Gdańsk
Otomin skuty lodem:
Główne trakty leśne - lodowisko:
Mostek na Raduni i okolice:
Rezerwat "Jar Reknicy":
Jeziorko przed Domachowem:
Olszanka - najdalszy punkt wypadu:
Piątek, 16 lutego 2007 | rower: Kategoria Mieszczuch
Do pracy (mgła) i powrot.
km: | 32.40 | czas: | 01:55 | km/h: | 16.90 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy (mgła) i powrot.
Czwartek, 15 lutego 2007 | rower: Kategoria Mieszczuch
Do pracy. Powrót w deszczu
km: | 33.70 | czas: | 01:55 | km/h: | 17.58 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Do pracy. Powrót w deszczu (taki typ jakiego najbardziej nie lubię, co to nie wiadomo czy jest na tyle upierdliwy żeby opłacało się pelerynę założyć czy może nie koniecznie)
17,3
17,3