Czwartek, 22 lutego 2007 | rower: Kategoria Damka
Wczoraj krew oddawałem, więc rower
km: | 47.50 | czas: | 03:15 | km/h: | 14.62 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Wczoraj krew oddawałem, więc rower został w domu :(
Dziś do pracy przez poligon, Dolinę Radości, Owczarnię, Gołębiewo. Temperatura ok. -6 do -10 stopni. Sypał śnieg, trochę wiało...przecierałem leśne szlaki damką :)
Powrót nad morzem z obowiązkową wizytą na molo, czyli wyszła dziś całkiem sympatyczna pętelka. Śnieg zacinał, fale rozbijały się o podpory mola, super :) Jedynym minusem ciągłego opadu była konieczność walki na nieodśnieżonych chodnikach i ścieżkach rowerowych.
I motto na dziś:
Dziś do pracy przez poligon, Dolinę Radości, Owczarnię, Gołębiewo. Temperatura ok. -6 do -10 stopni. Sypał śnieg, trochę wiało...przecierałem leśne szlaki damką :)
Powrót nad morzem z obowiązkową wizytą na molo, czyli wyszła dziś całkiem sympatyczna pętelka. Śnieg zacinał, fale rozbijały się o podpory mola, super :) Jedynym minusem ciągłego opadu była konieczność walki na nieodśnieżonych chodnikach i ścieżkach rowerowych.
I motto na dziś: