Wpisy archiwalne w kategorii
przyczepka
| Dystans całkowity: | 5639.12 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 440:48 |
| Średnia prędkość: | 12.79 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 65.30 km/h |
| Suma podjazdów: | 44164 m |
| Liczba aktywności: | 168 |
| Średnio na aktywność: | 33.57 km i 2h 37m |
| Więcej statystyk | |
Niedziela, 14 sierpnia 2011 | rower: GaryKategoria przyczepka
Wzgórza Dylewskie (Iława-Nidzica-Olsztyn) - dzień 2
| km: | 58.26 | czas: | 04:18 | km/h: | 13.55 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
trasa:
Sobota, 13 sierpnia 2011 | rower: GaryKategoria przyczepka
Wzgórza Dylewskie (Iława-Nidzica-Olsztyn) - dzień 1
| km: | 58.40 | czas: | 04:20 | km/h: | 13.48 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
trasa:
Niedziela, 31 lipca 2011 | rower: GaryKategoria przyczepka
Wyprawka z dziećmi na azymut - Woziwoda
| km: | 37.00 | czas: | 02:19 | km/h: | 15.97 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Sobota, 30 lipca 2011 | rower: GaryKategoria przyczepka
Wyprawka z dziećmi na azymut - Woziwoda
| km: | 32.00 | czas: | 02:06 | km/h: | 15.24 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Sobota, 11 czerwca 2011 | rower: MamuśkaKategoria przyczepka
Wycieczka po lasach Darżlubskich
| km: | 56.00 | czas: | 05:35 | km/h: | 10.03 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Niedziela, 22 maja 2011 | rower: GaryKategoria przyczepka
wycieczka
| km: | 28.40 | czas: | 02:30 | km/h: | 11.36 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Z Siwkami przez Dolinę Radości nad morze.
Niedziela, 8 maja 2011 | rower: GaryKategoria przyczepka
W las za Skrzeszewem
| km: | 10.60 | czas: | 01:15 | km/h: | 8.48 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Madzia i Iwo - przyczepka i fotelik.
Maxio - samodzielnie.
Maxio - samodzielnie.
Sobota, 7 maja 2011 | rower: GaryKategoria przyczepka
Ptasi Raj
| km: | 7.50 | czas: | 00:50 | km/h: | 9.00 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Madzia i Iwo - przyczepka i fotelik.
Maxio - samodzielnie.
Maxio - samodzielnie.
Poniedziałek, 1 listopada 2010 | rower: GaryKategoria przyczepka
na cmentarz
| km: | 9.90 | czas: | 01:05 | km/h: | 9.14 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |
Po ciemaku na cmentarz Łostowicki pokazać córce klimat.
Gdy proponowałem wycieczkę mówiła że chętnie, ale jak przyszło co do czego to nie mogła uwierzyć. Zasunęła mi mniej więcej takim tekstem "Nie, no co ty, przecież jest ciemno". Na cmentarzu przy zbiorowisku zniczy pod pomnikiem tak jej się spodobało, że nie chciała wracać. Wypad bardzo udany.
Gdy proponowałem wycieczkę mówiła że chętnie, ale jak przyszło co do czego to nie mogła uwierzyć. Zasunęła mi mniej więcej takim tekstem "Nie, no co ty, przecież jest ciemno". Na cmentarzu przy zbiorowisku zniczy pod pomnikiem tak jej się spodobało, że nie chciała wracać. Wypad bardzo udany.
Niedziela, 10 października 2010 | rower: GaryKategoria przyczepka
Do Doliny Zimnej Wody
| km: | 26.70 | czas: | 02:21 | km/h: | 11.36 | temp: | up: | Vmax: | 0.00 |












































